Przejdź do następnych akapitów:
Marzysz o zegarku, który charakteryzuje się jednocześnie prostym i minimalistycznym designem, jednak nie sposób oderwać od niego wzroku? Bering hipnotyzuje niczym lodowate, czarne wody morza arktycznego i sprawia, że nie sposób przejść obok niego obojętnie. A model Ultra Light Titanium to dodatkowo zegarek do zadań specjalnych.
Słusznie nazwa marki kojarzy Ci się z wybitnym nawigatorem i żeglarzem Vitusem Beringiem, tym samym od którego swoje nazwy wzięły cieśnina, wyspa i morze. Również zegarki Bering zostały zainspirowane przez tę wybitną postać. Jak to się stało?
W 2008 roku, duński podróżnik i businessman w ramach protestu przeciwko pogłębiającemu się procesowi globalnego ocieplenia, wyskoczył ze spadochronem z helikoptera nad Arktyką. Wyskoczył i zatonął - na szczęście, jedynie metaforycznie. Zniewoliło go piękno surowego, minimalistycznego krajobrazu, czarnej toni morza i bezkresu otaczającego lodu i śniegu. Po powrocie do Danii bez problemu przekonał swoich partnerów biznesowych do swojej wizji i tak powstał Bering – zainspirowany pięknem Arktyki.
A czym od innych modeli Beringa różni się Ultra Light Titanium? Waży jedynie 75 gramów, a ultra cienka tytanowa koperta ma tylko 6,5 mm grubości. Zegarek wykonano z najwyższej jakości materiałów - odporne na zarysowanie szafirowe szkło, koperta wykonana z tytanu oraz elementy ceramiczne w bransoletce. To wszystko oprawione jest oczywiście w minimalistyczny, charakterystycznie chłodny dla Beringa design. Tarczę tego modelu urozmaica delikatna, drobna, karbonowa szachownica.
Dla kogo?
Bering nie pozostawia złudzeń. Te zegarki są idealne dla osób ceniących minimalistyczny design, jednak posiadających indywidualny charakter. Nonkonformiści, którzy cenią wygodę i lekkość w połączeniu z wytrzymałością. Idealny dla wielbicieli designu i prostej w formach elegancji. Bussinesmanów, osób aktywnych i wymagających.
Na jakie okazje?
Ultra Light Titanium dzięki cienkiej kopercie i stonowanemu designowi sprawia, że jest to zegarek niemal uniwersalny. Bardziej jednak pasuje do formalnego stroju lub smart-casual. Świetnie sprawdzi się zarówno na biznesowym lunchu, w biurze i na wieczornym drinku, w zestawie z marynarką.
